Właśnie skończyłem oglądać ostatni odcinek serialu Wrogie niebo, który to dzielnie śledziłem na szklanym ekranie od dobrych czterech lat.
Gość w dom, Bóg w dom. Stare polskie przysłowie. Ale gościem jest osobą przez nas zaproszona. Każda inna jest obcym, intruzem. A domu należy bronić. I nieważne...
Szukaj
rasgan
Jadowity skorpion z lat 80 poprzedniego tysiąclecia. Dziecko XX wieku. Odwieczny fan fantasy, mangowych elfek oraz komputerów maści wszelakiej. Wielbiciel ryżowego wina, dobrej książki i specyficznego spojrzenia na świat. Z zawodu elektronik. Po godzinach ojciec, gracz i programista.